Dzień bez Elektrycznych Śmieci

Dzień bez Elektrycznych Śmieci

Światowa inicjatywa na rzecz ochrony środowiska

Norwegia, Włochy, Austria, Anglia i Polska razem z kilkudziesięcioma innymi państwami na całym świecie obchodzą dziś, 14 października, Światowy Dzień bez Elektrycznych Śmieci. Inicjatywa zapoczątkowana w 2018 roku przez WEEE Forum oraz 112 organizacji stawia sobie za główny cel wzrost świadomości ekologicznej w dziedzinie elektrycznych odpadów oraz konkretne działania na rzecz ochrony środowiska naturalnego.

E jak edukacja

Liczba produkowanego na świecie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego stale wzrasta. W 2019 r. wyprodukowano aż 54 miliony ton elektrośmieci, z czego tylko 17 % trafiło do zakładów recyklingowych. Eksperci szacują, że za kolejną dekadę liczba elektrycznych śmieci wyprodukowanych globalnie w ciągu jednego roku wyniesie 74 miliony ton. By wykorzystać potencjał jaki niosą ze sobą elektryczne śmieci konieczna jest edukacja, która pozwoli ukształtować w społeczeństwie właściwą proekologiczną postawę. „Międzynarodowy Dzień bez Elektrycznych Śmieci powstał po to, by uczyć najmłodszych odpowiednich zachowań, a starszym przypominać, że zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny to z jednej strony zagrożenie ze względu na niebezpieczne substancje w nim zawarte, ale z drugiej olbrzymi potencjał, który warto i trzeba wykorzystać” – mówi Krzysztof Kieszkowski z Fundacji Odzyskaj Środowisko.

D jak działanie

Wiedza prowadzi do konkretnych działań. Organizatorzy poprzez kampanię medialną, wydarzenia w szkołach i przedszkolach czy seminaria naukowe zachęcają do segregowania odpadów, a w szczególności do utylizacji zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w punktach selektywnej zbiórki odpadów lub wyrzucania elektrośmieci do specjalnych pojemników na taki sprzęt. „W wielu miastach Polski mieszkańcy mają możliwość bezpłatnej, szybkiej i bezpiecznej utylizacji elektrycznych śmieci dzięki czerwonych pojemnikom, które znalazły się tam jako element projektu „Elektryczne Śmieci”. Cieszymy się, że wciąż przybywa miast, które dołączają do tego projektu. Warto zauważyć, że czerwone pojemniki rozlokowywane są w miastach całkowicie bezpłatnie” – tłumaczy Krzysztof Kieszkowski. A wraz z czerwonymi pojemnikami do miast trafią już wkrótce czerwone, ekologiczne ule. Miejska pasieka zbudowana w części z materiałów z recyklingu będzie doskonałym dowodem na to, że recykling ma sens” – dodaje.