Pasieka Pocztowa dołącza do szlaku pasiek z recyklingu

Pasieka Pocztowa dołącza do szlaku pasiek z recyklingu

20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół, ustanowiony przez ONZ, by podkreślić znaczenie pszczół w produkcji żywności oraz przypominać o zagrożeniach z jakimi dziś mierzą się pszczoły. Wśród nich kluczową rolę odgrywa zanieczyszczenie środowiska i utrata bioróżnorodności. O roli pszczół w ekosystemie i konieczności prawidłowej segregacji elektrycznych śmieci przypominają ule ze zużytych bębnów od pralek zlokalizowane w 13 polskich miastach. Od dziś także w Lublinie, przy sortowni przesyłek Poczty Polskiej. To pomysł Fundacji Odzyskaj Środowisko na niestandardową edukację ekologiczną.

Nowe życie starej pralki

Idea projektu „Od pralki do ula” koncentruje się wokół niestandardowej edukacji na rzecz selektywnej zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

„W naszym założeniu ule miały spełniać kilka kluczowych zadań: miały być wykonane z elementów pochodzących z recyklingu elektrycznych śmieci, wyróżniać się designem na tle infrastruktury miejskiej, spełniać wszystkie normy, by zachować dobrostan pszczół. Patrząc na szlak pasiek z recyklingu złożony z 47 uli, myślę, że to nam się świetnie udało. Oprócz uli, w każdej pasiece mamy poidełka wykonane z drzwiczek od pralki, donice z bębnów od suszarek oraz tablice edukacyjne. To, co jest jednak najważniejsze w całym projekcie to systematyczna edukacja mieszkańców o roli pszczół i dzikich zapylaczy, ale także o potrzebie dbałości o środowisko”

– mówi Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko

Nietypowe domy dla pszczół to ule typu wielkopolskiego 10-ramkowe wyposażone w to, co każdy standardowy ul, a więc: drewniane nóżki, dennicę, korpus oraz daszek. W każdym ulu mieszka od 40 tys. do 90 tys. pszczół wyjątkowo łagodnej rasy kraińskiej.

Oko w oko z krainkami

„Światowy Dzień Pszczół otwiera sezon miejskich miodobrań. Wspólnie z mieszkańcami odbieramy plastry, odsklepiamy, wirujemy i smakujemy lokalny miód. Miodobraniom towarzyszą warsztaty edukacyjne, w czasie których opowiadamy o czerwonych pojemnikach na małogabarytowe elektryczne śmieci, ale także zabieramy Uczestników do świata pszczelej rodziny zapraszając do pszczelego tańca czy wspólnie szukając roślin pyłko- i nektarodajnych”

– dodaje Rodkiewicz

Pszczoły w mieście? Oczywiście!

Miasto jest idealnym wyborem dla pszczół. Wśród argumentów potwierdzających dobrostan tych owadów w środowisku miejskim wymienia się przede wszystkim większą bioróżnorodność roślinną i wyższą temperaturę powietrza, ale najważniejszym argumentem pozostaje brak środków chemicznych ochrony roślin, masowo dziś stosowanych na obszarach upraw rolniczych, niestety coraz częściej monokulturowych. Pszczoły potrzebują do życia: nektaru, pyłku oraz wody. Źródłem pyłku i nektaru są drzewa i kwiaty, które znajdziemy nie tylko w parkach miejskich, alejkach, skwerach, nieużytkach, łąkach miejskich, balkonach, ale także na ogródkach działkowych. Przy okazji zwiedzania pasiek z recyklingu koniecznie trzeba spróbować miejskiego miodu, który pozostaje wolny od zanieczyszczeń, smogu czy metali ciężkich, jak np. ołowiu.

Praca wre … jak na Poczcie

Pszczoły krainki słyną z ciężkiej pracy. Podobnie jak punkt sortowni przesyłek przy ulicy Moritza w Lublinie.

„Poczta Polska zmienia się w wielu obszarach. Mamy ambicję, by stać się spółką nowoczesną, odpowiadającą na aktualne potrzeby klientów, która realizuje swoje zadania z uwzględnieniem społecznej odpowiedzialności. Stąd na przykład współpraca z ekspertami, którzy pomogli nam na nowo, proekologicznie i bezpiecznie zaprojektować usługę transportu pszczół. A pocztowa pasieka jest sympatycznym i – co ważne – pożytecznym tego symbolem”

– mówi Joanna Trzaska-Wieczorek, rzeczniczka prasowa Poczty Polskiej.

Na szlaku pasiek z recyklingu oprócz Lublina są: Kielce, Zamość, Micigózd, Opole, Biała Podlaska, Poznań, Katowice, Wałbrzych, Kraśnik, Krosno, Tychy oraz Iłża.